niedziela, 25 listopada 2012

SOS dla włosów

Jest niedziela, koniec weekendu zbliża się nieuchronnie, a pogoda za oknem zachęca jedynie do oglądania dobrych filmów pod kocem. Ja postanowiłam jednak zrobić coś dobrego dla swojej urody i urządzić sobie DOMOWE SPA :) Nie wiem jak Wam, ale mi takie weekendowe zabiegi baardzo poprawiają humor. Zdarzały się już takie, kiedy od stóp do głów byłam wysmarowana różnymi kremami i maseczkami (;) ) ale dziś, trochę z lenistwa, a trochę z powodu nadchodzącego zimna, chcę skupić się wyłącznie na włosach.

Zima to bowiem pora kiedy włosy obrywają chyba najbardziej. Brakuje im blasku, są szorstkie w dotyku, z rozdwajającymi się końcówkami. Dodatkowo, jak pewnie wiele z Was, ja swoich nie oszczędzam stosując prostownicę i suszarkę ;) Na codzień używam oczywiście typowych odżywek do zniszczonych włosów (najczęściej Pantene Pro V ) ale jako, że mam sobie zrobić DOMOWE SPA to odżywka też musi być domowej roboty :) Tanio, naturalnie i skutecznie!






Znam kilka ciekawych przepisów na maseczki przeznaczone do różnych typów włosów, ale zdradzę Wam je w dalszej części. Zacznijmy od tej, którą wybrałam dla siebie. Jest to maseczka z żółtka i piwa przeznaczona właśnie do włosów zniszczonych. Maseczkę tego typu warto stosować min. raz w miesiącu. Więc jeśli tak jak ja masz włosy zmęczone zabiegami fryzjerskimi i porą roku to koniecznie bierz się za ich naprawę!

Żółtko i piwo idealnie nadają się do regeneracji włosów zniszczonych, gdyż zawierają fosfor i kwasy tłuszczowe, które odpowiednio odbudują i odżywią cebulki. Żółtko jest składnikiem także wielu innych maseczek domowych.

Do przygotowania NASZEJ maseczki potrzebujesz: 1 żółtko i 1/3 szklanki jasnego piwa (reszta pozostaje do wypicia :)) ) Nakładamy ją na umyte i osuszone włosy i okręcamy ręcznikiem na 20 minut. Po tym czasie jeszcze raz myjemy włosy szamponem.



Podam Wam jeszcze trzy kuracje dla włosów potrzebujących innej pielęgnacji:

- włosy suche:
  Użyj oliwy z oliwek lub oleju rycynowego i soku z cytryny. Po umyciu włosów na całej ich długości wcieramy lekko podgrzaną oliwę lub olej wymieszaną z sokiem z połówki cytryny, a następnie głowę okręcamy ręcznikiem (możesz wcześniej założyć foliowy czepek dla utrzymania ciepła). Po 20 minutach jeszcze raz umyj włosy. Tę kurację warto przeprowadzać raz w tygodniu.

- włosy farbowane:
  Użyj miodu i octu. Aby wykonać maseczkę potrzebujesz pół szklanki miodu i 2 łyżki octu, które intensywnie wymieszaj do uzyskania jednolitej konsystencji. Maskę nałóż na umyte i osuszone wcześniej włosy. Po 20 minutach spłucz.

- włosy przetłuszczające się:
  Użyj płukanki z ziół - mięty i pokrzywy. Aby ją przygotować weź 3 łyżki ziół, zalej je niecałym litrem wody (około 0,75 l) i przykryj do wystudzenia. Nastepnie odcedź i użyj przygotowanego naparu umyte i spłukane włosy. Jeśli nie masz w domu suszonych ziół możesz użyć także saszetek, wtedy potrzebujesz po 2-3 torebki z każdej.

Ja już zabieram się do pracy, a Wy? :) Może macie jakieś swoje sekretne sposoby na domową naprawę włosów? Co polecacie?

Czekam na komentarze!

Z <3

4 komentarze:

  1. czy do wlosow przetluszczających się,te ,,ziola" to moze byc tez np. herbata? miętowa zmieszana z herbatą z pokrzyw?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak najbardziej może być to herbata! niewiele osób ma w domu naturalnie suszone zioła więc herbata jest dobrą alternatywą:)
      zalej tą sama ilością wody 2 (jeśli większe) lub 3 (jeśli mniejsze) saszetki z każdego rodzaju.

      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. ładnie tu ;) estetyka bije po oczach:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej, bardzo dziękujemy za tak miłą opinię doświadczonej bloggerki! doceniamy i mamy nadzieję, że uda nam się utrzymać ten poziom:)

      Pozdrawiamy!:)

      Usuń